W oczekiwaniu na słońce

Na przekór pogodzie w kratkę mam fazę na paski. Paski na mitenkach, pasiaste otulaki i czapki w paski.

czap1

Zgodnie z wcześniejszym założeniem wszystko jest kolorowe. Musiałam chwilę poczekać na lepsze światło do zdjęć.

W tym czasie powstała kolejna czapka. Sukcesywnie wykańczam pozostałości po innych projektach, a akcesoria zimowe świetnie nadają się do tego celu.

komiUbywa włóczki, a przybywa drutów, agrafek, szydełek. Mam już całkiem niezłą kolekcję 🙂 Upatrzyłam sobie zestaw wymiennych drutów. Cudo mówię Wam, ale grzecznie poczekam do grudnia i wtedy zrobię sobie prezent, pod choinkę.

czap2 

A Wy macie już prezenty? Jeśli nie to, przypominam o grudniowych Kiermaszach w Sztuce Umiaru na ul. Tarczyńskiej. 5 i 20 grudnia od 12.00 do 20.00. Jeśli zależy Wam na oryginalnych podarkach. Moje „dzierganki” będą dostępne 20 grudnia. Zapraszam serdecznie.

Modernizacje, ulepszenia, i…. dużo więcej

Taak, jestem niereformowalna.  Po mistrzowsku potrafię utrudniać sobie życie… i trochę Wam. Przez kilka następnych dni dostęp do bloga może być utrudniony ze względu na prace modernizacyjne– ale to brzmi 🙂

Troszkę zmieni się wygląd wpisów, pojawią się nowe funkcje oraz galeria wszystkich moich prac. Mam nadzieję, że całość będzie interesująca i na tyle atrakcyjna byście tu często zaglądali i zostawiali swoje komentarze, bo z tym jakoś krucho…

Z uśmiechem na twarzy i duszą na ramieniu kontynuuję przerwaną pracę. Trzymajcie kciuki! Bez odbioru. 😉

 

Listopadowe zmagania

Na warsztacie miałam czapkę i bardzo, bardzo długi szal. Na zamówienie- w szczególnych kolorach. Nie zdawałam sobie sprawy, że tak trudno znaleźć włóczkę w kolorze bordo. Bordo podkreślam, nie brąz i nie karmin a bordo, bo takie było życzenie klienta. Poszukiwania zakończyły się sukcesem. Znalazłam i bordo i brudną żółć- cały czas mowa o kolorach ;-). Klient zaakceptował wybór. Pozostało tylko wymyślić odpowiednie zestawienie.( Rozgryźliście już o jaki klub piłkarski chodzi?) I w tym przypadku pomógł rysunek.

rysroma

 

Sama praca była bardzo przyjemna ze względu na połączenie obu kolorów. Ktoś to naprawdę dobrze wykombinował. 

roma

Na całość użyłam 35 dag włóczki- 30 dag bordowej i 5 dag żółtej. Włóczka akrylowa Scheepjes Colour Crafter. Czapka i szal robiony wzorem ściągacza 1×1 na drutach 4mm. 

Kolory, kolorki

Na chwilę zostawimy szarości, czernie i melanże. Pora na kolory. Soczyste czerwienie, błękity, głębokie granaty i zielenie. Za chwilę spadnie reszta liści z drzew i do wiosny przyjdzie nam czekać na prawdziwe kolory. Cóż „taki mamy klimat”…

Wszystko zaczęło się od męskiej czapki. Czapka wełniana dwukolorowa, granatowa w zielone pasy zrobiona na szydełku. Miała zasilić kiermaszowy asortyment, ale spodobała się dziecku i już na kiermaszu nie wystąpi. Zestaw kolorów bardzo mi odpowiadał.

tuba Chyba dlatego niewiele myśląc zabrałam się za komin/otulak dwukolorowy a jakże: karminowo-zielonkawy. Ten robiony na drutach z powtarzającym się wzorem strukturalnym. By motyw był dobrze widoczny trzeba było blokować robótkę. Blokować… a cóż to znaczy?-zapytacie. Otóż wilgotną robótkę trzeba rozłożyć na płasko, by utrzymała kształt przypiąć szpilkami- zablokować. Gdy robótka wyschnie można działać dalej.

W przypadku tego projektu zszyć końce tak by powstała tuba.mitub Do kompletu powstały mitenki z tym samym motywem. Zestaw dla odważnej damy, choć pan w tym komplecie wzbudziłby nie małą sensację. 😀