… cz.2

Wiosennie powstał sweter z alpaki. W kolorowe pasy o różnej szerokości z dekoltem w łódkę. Dodatkowo jako element wyróżniający, zbyt długie rękawy( tak by opadały na dłonie). Praca grubszymi drutami: 4,5mm i 5mm

Ponoć w tym sezonie wracają do łask aplikacje umieszczane na odzieży 🙂 I ja postanowiłam dać im szansę . Nie przesadziłam?!

Niedawno przeprosiłam się z szydełkiem. Ponieważ rodzina nieco się powiększyła szydełko wróciło do łask i szydełkowe zabawki dla najmłodszych. W bibliotece wygrzebałam książkę z prostymi projektami na zabawki. W obu przypadkach coś dodałam od siebie, coś innego zmieniłam i tak powstały: Panda i Zając.

Na bieżąco

Zgodnie z zapowiedzią sklep Druciaka na Etsy został zamknięty.

Sklep na Rudej Klarze działa. Zapraszam gorąco do odwiedzin i zakupów. Namawiam również do składania zamówień indywidualnych. Po ustaleniu wszystkich szczegółów, czas wykonania takiego zamówienia to, około 14 dni.

Tuż przed Świętami pojawiło się kilka zamówień, za które należało się szybciutko zabrać, stąd moje milczenie i zdawkowe informacje na fb. Szczęśliwie, zamówione rzeczy już trafiły do swoich właścicieli, a ja mam przestrzeń i czas na kolejne 🙂

Obecnie wykańczam bawełniany reglan, chyba już o nim wspominałam… na początku października… Bluzeczka w rozmiarze L/M z rękawami 3/4 , w kolorach błękitu i bieli. Ponieważ włóczka ma zmienną grubość zrezygnowałam ze wzorów i ażurów. Pracując na drutach 5mm jerseyem, udało się uchwycić jedyny w swoim rodzaju deseń jaki stworzyła sama włóczka. Dzianina wygląda lekko i przyciąga uwagę. Świetna do wiosennych i letnich stylizacji.

Jak dbać o dzianiny

Główną zasadą dbania o dzianiny, szczególnie te ręcznie wykonane, jest właściwe pranie. Mowa o praniu ręcznym bo tylko takie wchodzi w grę jeśli zależy Wam by ulubiony sweter, spódnica czy szal pozostały jak najdłużej w dobrej kondycji.

Swoje dzianiny od lat piorę w tym samym płynie do tkanin delikatnych i wełny , w ten sam sposób. Przede wszystkim piorę je pojedynczo, do ciepłej wody ( około 30 stopni Celcjusza) wlewam odrobinę płynu, a do tego wkładam sweter czy szal. Chwilę zostawiam by namókł, po czym delikatnie go ugniatam. Zmieniam wodę ( temperatura ta sama) na czystą i powtarzam ugniatanie. Wypuszczam wodę , a sweter bądź szal zwijam w rulon i odciskam nadmiar wody, ważne by dzianiny nie wykręcać. Zmieniam wodę raz jeszcze i finalnie płuczę. Mokry sweter czy szal, zwijam w rulon i znowu odciskam z nadmiaru wody. Na podłodze rozkładam ręcznik , a na nim wypraną rzecz i tak zostawiam do wyschnięcia.

Dzianiny prane i suszone w ten sposób, nie tracą swojego pierwotnego kształtu, nie mechacą się i nie filcują.

Errata Reglan w pasy

Znowu rządzi alpaka, sweter zrobiony na cienkich drutach 3mm i 2,5mm. Bez udziwnień, jedyną fanaberią są zielone melanżowe pasy z wełny. Całość zrobiona jerseyem, wykończona ściągaczem 1/1. Dlaczego o tym piszę? Bo przy okazji robienia tego swetra miałam sposobność używać krótkich drutów asymetrycznych. Ot, takie maleństwo, a sprawdziło się znakomicie 🙂

Niezastąpione, gdy trzeba zrobić rękawy na okrągło. Ich zaletą jest też fakt , że bez względu na ilość oczek na drutach ( miałam ponad 100 ), nic z nich nie spada. Ścieg wychodzi równy, a sama praca nimi jest płynna. Jeden z drutów jest krótszy i o rozmiar (1mm) szerszy do drugiego. Jedną parą takich drutów możemy wykonać rękawy i mankiety.